wtorek, 1 kwietnia 2014

Trojaczki

Zapomniałam całkowicie o tych trzech bransoletkach... Są tak delikatne, że straciły się nawet w moim zdjęciowym folderze ;)
Inne z tej serii można zobaczyć tutaj lub tu :)









Nie wiem, czy znajdę tu jakichś fanów Eurowizji - sama nie jestem jaką ogromną wielbicielką, ale lubię czasem posłuchać innych piosenek niż tych puszczane w radiach. Tak trafiłam na tegoroczną armeńską propozycję: Aram MP3 - Not alone. Niesamowita, wiec pozwalam sobie ją zarekomendować ;)
A gdyby to było za mało, to Węgrzy też stworzyli coś ciekawego: Kallay-Saundes - Running.
Jest jeszcze wiele innych wartych uwagi (startuje aż 37 państw), więc jeśli macie ochotę i czas, to polecam :)

Miłego wieczoru! :)

Three subtle bracelets in three various colours :)

11 komentarzy:

  1. w prostocie jest jednak jakieś piękno:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ach ale super! strasznie mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, zwłaszcza ta pierwsza:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są cudne! Taką biżuterię to ja uwielbiam.
    Ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  5. Baaardzo mi się podobają!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też uważam, że to, co proste - jest piękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O wreszcie swój człowiek ja również jestem fanką Eurowizji :)
    Zapraszam po wyróżnienie www.papierowykolorowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne bransoletki ;) pięknie i prosto

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne :) lubię takie proste, niezobowiązujące bransoletki ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam takie proste bransoletki :)
    Pamiętam jak kiedyś dawno temu oglądałam Eurowizję i niektóre piosenki były na prawdę fajne.

    Pozdrawiam,
    http://szafa-inspiracji.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze! Każdy jeden powoduje, że robi mi się milej na serduchu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...