piątek, 25 kwietnia 2014

Z pisankami, z kokardkami

Miało być więcej karteczek, no więc są :)
Podobne, bo niestety w tym roku ograniczenia czasowe mocno dały mi w kość.











Mam nadzieję, że jeszcze nie opuścił Was nastrój wielkanocny, bo parę kartek jest jeszcze do pokazania ;)

A tak z innej beczki... Studia zmusiły mnie do ponownego sięgnięcia do "Pana Tadeusza". Nie będę roztrząsać lubienia i nielubienia tej książki, bo to sprawa indywidualna. Ale za jedno jestem jej wdzięczna - za przypomnienie mi genialnej piosenki, do której uwielbiam wracać: Wspomnienie z cudownym wokalem Anny Marii Jopek i niesamowitym głosem Michała Żebrowskiego. Nic tylko słuchać!

PS. Hej! To już post nr 101!

More Easter cards :)

4 komentarze:

  1. Karteczki są bardzo piękne! A "Wspomnienie" też uwielbiam, magiczna i nastrojowa piosenka..

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć to już po świętach, muszę przyznać, że kartki wyglądają cudownie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne karteczki ;) mają coś w sobie

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze! Każdy jeden powoduje, że robi mi się milej na serduchu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...