Uwielbiam owoce jagodowe! Pod każdą postacią! Niestety sezon na nie dobiegł już końca...
Ale jest na to sposób!
Od czego mamy mrożonki? ;)
Przepis na malinowo-jagodowo-jeżynowe tiramisu!
Składniki (na ok. 4 porcje lub dużą miskę):
- paczka biszkoptów
- kawa rozpuszczalna
- 250 g mascarpone
- 200 g jogurtu naturalnego
- 2 łyżki cukru pudru
- paczka mrożonych malin lub mieszanki owoców leśnych
- miód (lub cukier)
Owoce rozmrażamy i słodzimy do smaku - ja wybrałam do tego miód. Sos, który powstanie, nie jest nam potrzebny, więc można go zostawić na inną okazję lub ewentualnie polać nim gotowe już tiramisu ;)
Robimy kawę, dość mocną, około szklanki. Zostawiamy do ostygnięcia.
Mascarpone mieszamy z cukrem pudrem i jogurtem (proporcje są tak naprawdę sprawą indywidualną - ja nie lubię zbyt słodko).
I teraz najlepsze! Układamy :)
Odrobinę mascarpone z jogurtem i owocami na dół pucharków lub miski, potem biszkopty nasączone kawą - i tak na zmianę, aż do końca :)
Tiramisu najlepiej smakuje po kilku godzinach chłodzenia albo nawet na drugi dzień :)
Ten przepis wykorzystałam już parę razy, nie ma szans się nie udać!
Takie tiramisu poczyniłam jeszcze w Poznaniu:
A to dzieło mojej siostry:
(na dwie takie miski trzeba podwoić składniki)
A jeżeli zostanie wam trochę owoców... Dodajcie jogurt naturalny, zmiksujcie i gotowe! Naturalny jogurt owocowy! Pycha! :)
I love tiramisu and this one is with berries which makes it even more delicious!
Meg, Ty mnie zmuszasz do ciągłego i niespodziewanego chodzenia do sklepu po składniki do pyszności, które tu pokazujesz :D
OdpowiedzUsuńMmmmm, pyszności!
OdpowiedzUsuńO matulu... język mi do kolan opadł! Uwielbiam te owoce i jeszcze taki deserek. W weekend próbuje nie ma co :D
OdpowiedzUsuńmmmm jak smakowicie wygląda i pewnie tak smakuje. Ale Mnie naszła ochota na coś dobrego... Ściskam Cię bardzo
OdpowiedzUsuńNa pewno smakuje pysznie :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńwygląda wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńale pychotka :) aż zgłodniałam!
OdpowiedzUsuńmmm wygląda super!
OdpowiedzUsuńhttp://wcaleniejestemslodka.blogspot.com/
hihihi skąd ja znam ten deser??? ;p
OdpowiedzUsuńO kurcze... ale pysznie! :D
OdpowiedzUsuńale mi apetytu narobiłaś:)
OdpowiedzUsuń