czwartek, 1 sierpnia 2013

Jaka jest Twoja pora roku?

Dziś nie będzie nic handmade'owego - postanowiłam się podzielić moim ostatnim odkryciem.

Zapewne wiele z Was nie raz słyszało o typach urody i związanych z nimi porami roku. I podejrzewam, że nie raz zastanawiałyście się, którą z nich jesteście :)
...a jeśli nie, to jestem wyjątkiem ;)

Źródło: twitter.com/MimiIkonn
Ostatnio często przeglądam różne vlogi na Youtubie, a większość z nich związana jest - mniej lub bardziej - z modą, wyglądem, makijażem itp. Podczas jednej z moich wędrówek po czeluściach internetu, trafiłam na kanał Mimi Ikonn. Jak głosi jej nagłówek, Mimi zajmuje się modą, stylem i inspirowaniem. I robi to w tak przyjemny sposób, że szybko polubiłam jej filmiki.

Jeden z nich zainteresował mnie bardziej niż pozostałe: "What Colors Work for You?", czyli "Jakie kolory Ci pasują?". Zawsze chciałam wiedzieć, jaką porą roku jestem. Może niekoniecznie dlatego, żeby dobierać sobie odpowiednie kolory ubrań (w takich sprawach z reguły kieruję się tym, czy coś mi się po prostu podoba ;)), ale z czystej ciekawości. Jednak żadne poradniki, czy to w internecie, czy w prasie kobiecej, nie sprostały moim wymaganiom - gmatwały więcej niż wyjaśniały. Aż wreszcie trafiłam na kanał Mimi.

W dwóch filmikach (część druga tutaj) wyjaśnia ona różnice między wiosną, latem, jesienią i zimą. Jak sama o sobie mówi jest byłą "image consultant" (ktoś wie, jak to zgrabnie przełożyć na polski?), więc podejrzewam, że można jej wierzyć.

Dla tych, którzy z angielskim radzą sobie gorzej, szybkie streszczenie: 

Po pierwsze musimy ustalić, czy jesteśmy warm - ciepli czy cool - zimni. I absolutnie nie chodzi tu o naszą temperaturę ciała lub usposobienie :) 
Jak to zrobić? Mimi doradza trzypunktowy test:
1. Złoto / srebro - który z tych kolorów sprawia, że Twoja skóra lśni? W którym Twoje oczy wyglądają na czyste i jasne? 
2. Test żył - w jakim kolorze są Twoje żyły? Zielone oznaczają ciepłą urodę, niebieskie - zimną.
3. Test oczu - są ciepłe czy zimne? Więcej w nich odcieni zieleni czy szarości?

Jeżeli lepiej wyglądasz w srebrze, masz niebieskie żyły i oczy w chłodnym kolorze - Twoja uroda jest zdecydowanie zimna. Jeśli wręcz przeciwnie - ciepła

Źródła: 1, 2, 3, 4

Kolejnym etapem jest ustalenie, czy nasza uroda jest ciemna czy jasna. Ten punkt jest zdecydowanie prostszy. Jedyne co musimy zrobić, to przyjrzeć się naszym włosom (jeżeli są farbowane, to nie liczy się naturalny kolor, ale ten aktualny). 
Włosy blond, jasnobrązowe i jasnoczerwone - to uroda jasna. Włosy ciemnobrązowe, ciemnoczerwone i czarne - ciemna

Kiedy już to wszystko wiemy, odkrycie naszej pory roku jest dziecinnie łatwe :)
Uroda zimna + ciemna = zima
Uroda zimna + jasna = lato
Uroda ciepła + ciemna = jesień
Uroda ciepła + jasna = wiosna

Jeżeli zdziwiło Was, że uroda zimna przypada na lato, to nie jesteście sami. Ale tu nie do końca chodzi o temperatury, które panują podczas tych pór roku (a w Australii właśnie w lato mają chłodniej niż w zimę ;)). 

Tym, którym udało się odnaleźć swoją porę roku - gratuluję! Tych, którym się nie powiodło, uspokajam: istnieje też możliwość bycia neutralnym (zwłaszcza jeśli chodzi o ciepłe / zimne typy urody). 
Moje naturalne włosy są jasnobrązowe, więc do tej pory byłam "jasna" - nie do końca pasowało mi to do mojej ciemnej oprawy oczu, więc od jakiegoś czasu są ciemniejsze. Śmiało więc mogę powiedzieć, że jestem raczej "ciemna". 
Jeśli chodzi o rozróżnienie, czy jestem "ciepła" czy "zimna" - z tym jest trudniej. Mam ciepłe, brązowe oczy. Srebro i złoto pasuje mi zależnie od dnia. Jedną żyłę mam zieloną, drugą niebieską :) 
Mimi w takiej sytuacji doradza zdać się na intuicję - w którym kolorze czuję się lepiej? - lub zajrzeć do szafy - jakich kolorów mam więcej? Zdecydowana większość moich ubrań pokrywa się z paletą zimową. I w nich czuję się najlepiej :)
Wniosek: jestem zimą. Dla mnie dość niezwykłe odkrycie.
Dowód na moje "dwukolorowe" żyły można zobaczyć tutaj (po lewej zielona, po prawej niebieska). Chciałam wrzucić zdjęcie na bloga, ale nie jest ono szczególnie reprezentacyjne... ;)

Palety kolorystyczne można znaleźć w internecie. Najważniejsze jednak to kierować się intensywnością kolorów i ich temperaturą. To, o czym warto pamiętać, to to, żeby testy przeprowadzać bez makijażu. Właściwe kolory nie powinny przytłaczać, a uzupełniać naszą cerę, sprawiać, że będzie ona wyglądać zdrowo, a oczy będą błyszczeć :)

Jeszcze więcej rad i wskazówek, nie tylko dotyczących kolorów, ale po prostu ubrań i ich dobierania, znajdziecie na kanale Mimi i na jej blogu.

Znacie już swoją porę roku? :)

3 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe. W końcu po tylu latach najprościej ustaliłam, że jestem latem :D Tyle się głowiłam, a tu proszę... Meg rozsądziła sprawę! :D Oby więcej takich fajnych postów ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawy i wyczerpujący post - dzięki!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze! Każdy jeden powoduje, że robi mi się milej na serduchu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...