sobota, 9 sierpnia 2014

Filcowy franciszkanin

Dawno nie było niczego z filcu - dziś to nadrobię i to z nawiązką! ;)

Tym razem popełniłam... filcowego franciszkanina. Nie było łatwo, ale jestem zadowolona z efektu :) Dla niego nauczyłam się nawet fachowo wiązać cingulum! ;)

Kaptur można zakładać i ściągać, nogi można schować pod habit, więc franciszkanin może i stać, i siedzieć (dzięki soczewicy w... we wnętrzu :D) - wielofunkcyjność na całego! ;) :)
Ma około 10 cm wysokości.





Nie jest idealny - koniecznie muszę popracować nad głową - ale jestem z siebie dumna :) :)
I co o nim sądzicie? :)

I've made a little felt Franciscan :) and he's multifunctional! ;)

11 komentarzy:

  1. O kurcze, jest świetny :D Zdolna jesteś ;) Już widzę jak dzieci chodzą z takimi małymi franciszkaninami w rączce do przedszkola, haha :D :D A tak poważnie, to sama wpadłaś na taki pomysł, czy to na jakąś okazję?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znajoma prosiła o uszycie dla znajomego franciszkanina właśnie :)

      Usuń
  2. Jak dla mnie prezentuje się świetnie :) wyszedł fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy... Pięknie się prezentuje:)
    Buziaki kochana i miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uroczy ;) i bardzo pomysłowo wykonany

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fantastyczny :D mega go dopracowałaś :D super że kaptur ściągać można ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny, takiego jeszcze nie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze! Każdy jeden powoduje, że robi mi się milej na serduchu :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...