Moda na żywność bezglutenową trwa już od jakiegoś czasu. Mam wrażenie, że nieco osłabła na korzyść weganizmu, ale wciąż jest obecna tu i ówdzie. Trendy w żywieniu zmieniają się co jakiś czas, ale niektórzy nie mogą ot tak żonglować swoją dietą. W zeszłym roku sama na miesiąc zrezygnowałam z glutenu ze względów zdrowotnych, ale wróciłam do diety sprzed tego okresu, bo okazało się, że jednak gluten nie zagraża mojemu zdrowiu (na szczęście dla mnie, bo uwielbiam wszelkie puszyste i tradycyjne wypieki ;)).
W tym czasie wypróbowałam kilka przepisów na pieczywo bezglutenowe. Ich pieczenie jest dość stresujące, bo nigdy nie wiadomo, co wyjdzie i CZY wyjdzie ;)
Stosunkowo udanym przepisem był ten zapożyczony z betterbatter.org, choć dość mocno go zmodyfikowałam. Nie zapisałam przy tym nigdzie moich modyfikacji, więc niestety nie mogę się z Wami nimi podzielić... Jedyne co mi zostało, to kilka zdjęć. Jak widać - próbowałam robić bułeczki, które - choć całkiem smaczne - wyszły niziutkie ;)
Wypróbowywaliście kiedyś jakąś "niezwykłą" dietę? ;) Może bezglutenową? :)
Więcej przepisów i inspiracji bezglutenowych znajdziecie, klikając tutaj :)
Some time ago I've been on a gluten-free diet. These are my rolls I've baken back then.
ciekawie wyglądają:) co do diet to miałam taką od dietetyczki, dieta plus ćwiczenia i 10 kg mniej:)
OdpowiedzUsuńPycha:) lubię takie chlebki:) Diet nigdy nie stosowałam... więc niestety nie mam nic w tym temacie do powiedzenia. Ale życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńściskam kochana
Mmm wygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńI ja jakiś czas (może ze dwa miesiące) byłam na diecie bezglutenowej - zdrowotnie, zrzuciłam cholesterol niewiarygodnie z 240 na 140. W domu mam bezglutenowca, nie piekę chlebów - kupuję z piekarni świeży, z krótkim terminem przydatności. Z wypieków to jedynie ciasto marchewkowe - jakoś zawsze wychodzi...;-).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam