wtorek, 27 maja 2014

Pączek, który nie tuczy

Kto z nas nie kocha słodkości? Oczywiście najlepiej by było, gdyby nie miały one swoich konsekwencji...
Moja słodkość zdecydowanie ich nie ma! :)

Dawno nie było niczego filcowego, więc dzisiaj nadrabiam to breloczkiem, który zadomowił się przy moich własnych kluczach, tuż obok kawy i dwóch babeczek. Wyjątkowo słodkie rzeczy noszę przy sobie... ;)

Oto on - pączek, który nie tuczy (lub jak to woli - doughnut):






Naprawdę uwielbiam ten breloczek; za każdym razem gdy na niego patrzę, od razu poprawia mi się humor :)
Macie takie swoje "małe poprawiacze nastroju"? Ja chyba mogłabym jeszcze dodać do tego kubek dobrej kawy :)

Wybaczcie, że mało mnie na Waszych blogach i nawet na moim, ale sesja już tuż-tuż - na głowie mam pełno zaliczeń, a jakoś nie marzy mi się poprawka we wrześniu... Więc przez jakiś czas jeszcze będę niestety wpadać tylko sporadycznie.
Miłego dnia Wam życzę! :)

Who doesn't love sweets which don't have consequences? I definitely do! And here it is - my felt doughnut key ring :) I smile everytime I look at it ;)

środa, 21 maja 2014

Wzorzyście w portfelu

W portfelu bywa różnie - raz ciasno, innym razem niepokojąco przestronnie. W moim za to na pewno nie bywa nudno!

Stało się to za sprawą kilku skrawków materiałów (wykorzystałam również materiał wygrany w Scrapgalerii, o którym pisałam tutaj), tutorialu Jodell i wolnego przedpołudnia.

Celem było przede wszystkim posiadanie portfela mniejszego od mojego "oficjalnego" - tak, żeby móc zmieścić się do mniejszej torebki. No i się udało :)









Jak to jest z Waszymi portfelami? Wolicie mniejsze czy większe? :)

Thanks to Jodell's tutorial I've sewn a wallet and I love how colourful it is :) :) 

sobota, 17 maja 2014

Złota rosa

Przy okazji baby wielkanocnej wspominałam, że na naszym świątecznym stole gościły też inne wypieki. Dziś kolejny z nich - cudowny waniliowo-cytrynowy sernik z delikatną bezą i złotą rosą :)





Potrzebujemy:
Na ciasto:
- pół kostki margaryny
- 2 żółtka (z białek powstanie piana)
- pół szklanki cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1,5 szklanki mąki
- pół łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystkie składniki zagnieść i rozłożyć na blasze, pamiętając o brzegu.

Na masę serową:
- 0,5 kg zmielonego twarogu
- 1 całe jajko i jedno żółtko (białko dodać do piany)
- ćwierć szklanki oleju
- pół budyniu waniliowego (lub śmietankowego)
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- sok z połówki cytryny
- pół szklanki cukru
- pół szklanki mleka
(wszystkie składniki podaję na tortownicę o średnicy ok. 25 cm)

Składniki zmiksować, mleko dodając na sam koniec. Wylać na ciasto. Piec około 45 minut w temperaturze 200 st. C. Ubić pianę z białek, dodając ćwierć szklanki cukru. 10 minut przed końcem pieczenia pianę wyłożyć na ciasto. Nie można przesuszyć bezy, bo inaczej nie powstanie rosa :)

Ciasto jest przepyszne, delikatne - wręcz rozpływa się w ustach! I najważniejsze - robi się je naprawdę szybko :)
Macie jakieś swoje przepisy na sprawdzone serniki? A może jakieś nietypowe? ;)

Życzę Wam jak najmniej deszczu na tę drugą połowę weekendu! :) :) :)

I've baked vanilla and lemon cheesecake with soft meringue and golden dew on it - it's the best cheesecake ever! ♥

poniedziałek, 12 maja 2014

Pop-up card box

Zagoniona jestem strasznie; nie wiem, jak to się stało, że tyle mam na głowie! :) Ale podchodzę do tego pozytywnie i wierzę, że temu wszystkiemu podołam :)
Jedyne na co nie potrafię wygospodarować czasu, to zaglądanie na Wasze blogi - chciałabym każdy przeczytać i zostawić po sobie ślad, ale za każdym razem coś mnie od tego odciąga. Całe szczęście jeszcze trochę i będą wakacje... ;) A Wam dziękuję, że mimo iż ja nie jestem aktywna u Was i tak do mnie zaglądacie! To naprawdę wiele dla mnie znaczy :)

Dziś: kartka-pudełko na osiemnastkę dla mojego kuzyna. Zaszalałam i zrobiłam pop-up card box :) I jakoś tak wyszło, że kolorystycznie pasuje do innej kartki urodzinowej popełnionej przeze mnie... ;)
Co Wy na to? Robiłyście kiedyś kartkę w tej formie?





A tak a propos Eurowizji - była i skończyła się, a ja dzięki niej wróciłam do artysty, którego poznałam kilka lat temu. Alexander Rybak i jego skrzypce skradły mi serce od pierwszych sekund i lubię wracać do tych piosenek :) :)

I've made a pop-up box card for my cousin's birthday :)

środa, 7 maja 2014

Kosmetyczka w grochy po raz drugi

Rok temu z okazji wakacji uszyłam sobie kosmetyczkę - radosną i pozytywną jak na lato przystało. Ostatnio tak spodobała się ona mojej siostrze, że zapragnęła posiadać podobną. Co zrobiłam w tej sytuacji? Cóż, usiadłam do maszyny :)

Różnią się kolorem zamka i wnętrzem, bo kosmetyczka mojej siostry ma podszewkę :) Radośnie pomarańczową (a może żółtą?) ;)




Last year I sewed a little bag for my cosmetics. This one is my sister's and of course it is funny and cheerful :)

Candy w sklepie Artimeno :)

Cuda są do wygrania :) Więcej informacji na blogu :)


piątek, 2 maja 2014

Wiosenny deser

Niewiele trzeba, by stworzyć coś pysznego, lekkiego i zdrowego :)



Potrzebujemy:
- jogurtu
- otrębów granulowanych
- otrębów żytnich lub owsianych
- słonecznika
- siemienia lnianego
- migdałów
- świeżych truskawek
albo tego, na co mamy akurat ochotę :)
Dodajemy wszystkiego tyle, ile chcemy, mieszany i zajadamy się pyszną przekąską! :)



A letni deser przedstawiałam tutaj :) :)
Macie jakieś swoje własne sprawdzone desery na wiosnę? :)

Yummy and healthy snack with yoghurt, bran, almonds and strawberries :) Perfect for spring!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...